Pan Trawnik
Każdy ze średniaków już pamięta, co jest potrzebne do zasiania nasion i pielęgnacji roślin. Upewnieni przez nasz wcześniejszy eksperyment, że rośliny potrzebują przede wszystkim wody, słońca i ziemi rozpoczęliśmy tworzenie naszego małego przyjaciela. Potrzebne nam były pończochy, ziemia, ziarenka pszenicy i oczywiście woda. Wypełnilialiśmy pończochy ziemią w której ukryliśmy garść ziaren. Pani Małgosia i pani Karolina pomogły w zawiązaniu skarpetek w mocny supeł. Rozpoczęliśmy ozdabianie. Guziki posłużyły nam do stworzenia oczu, makaron stał się na tę chwile uszami. Natomiast z filcu i wełny zrobiliśmy usta i nos. Nasze postacie nazwaliśmy panem Trawnikiem, którym na pewno będziemy się opiekować, poprzez codzienną pielęgnację. Będziemy oczekiwać na zieloną czuprynę.
Małgorzata Kalicka