Pszczółki przygotowują się do spotkania z Św. Mikołajem...
Spotkanie z Mikołajem zbliża się do nas wielkimi krokami. Zwarci i gotowy zaczęliśmy przygotowania do jego przybycia. Tajemnicze okiennice zawisły na naszej tablicy. Po kolei wybieraliśmy okna z numerami, aby dowiedzieć się, co się pod nimi kryje. Oczywiście po kilku odkrytych fragmentach ilustracji wiedzieliśmy już, że jest to Mikołaj. Następnie zabraliśmy się do układania historyjki obrazkowej związanej z naszym gościem. Samodzielnie ułożyliśmy etapy powstawania i wędrówki listów dzieci z pragnieniami do Świętego Mikołaja . Wiersz M. Przewoźnik „Mikołajowe listy” i nasze ilustracje z historyjki zainspirowały nas do stworzenia naszych listów. Powstały prawdziwe arcydzieła i różne pragnienia. Dziewczynki narysowały jednorożce, lalki. Chłopcy natomiast marzyli o gitarze, dźwigu, ciężarówkach i innych pojazdach. Nie mogło zabraknąć portretów Mikołaja. Jak zwykle nasze rączki stanęły na wysokości zadania. Początkowo odrysowaliśmy i wycięliśmy trójkąt, który posłużył nam, jako czapka. Potem pomalowaliśmy naszą dłoń tworząc brodę. Nasze paluszki umoczone w farbie dokończyły twarz malując oczy i nos. Wielka czapka stworzona przy zaangażowaniu i współpracy wszystkich „Pszczółek” zdobi szatnię razem z portretami.
Małgorzata Kalicka